Kompromis? To nie jest najlepsze rozwiązanie!
Wciąż od wielu osób można usłyszeć, że najwyższą jakością porozumienia jest kompromis. Do kompromisów wiele osób dąży. Tylko po co? Skoro w dłuższej perspektywie czasu może on przynieść rozczarowanie i nagromadzenie trudnych emocji. Z czasem kolejne nieporozumienia i ból.
Czym właściwie jest kompromis?
To sytuacja, w której obie strony muszą z czegoś zrezygnować. Tylko pozornie wypracowują wspólne rozwiązanie. I to jest największa wada kompromisu. Obydwie strony otrzymują tylko część tego czego potrzebują.
Małe rzeczy – ogromny potencjał
Mam wrażenie, że sporo się mówi o docenianiu małych rzeczy. Wiemy, że jest to istotne. Ale co dalej? Jakie konkretne zachowania za tym idą?
Czym są małe rzeczy?
Pewnie możemy znaleźć wiele definicji jednak dla mnie są to rzeczy za które nie trzeba wiele zapłacić (często nic), rzeczy, które są dość łatwe do zrobienia, wdrożenia. Rzeczy, które potrzebują niewielkiego wysiłku i często niewiele czasu. Małe rzeczy to nie tylko robienie czegoś a także umiejętność dostrzegania tego co już jest np. pięknego widoku z okna lub możliwość stąpania bosymi stopami po trawie. Jest to pewnego rodzaju uważność.