W ostatnim czasie pojawiła mi się czerwona lampka w głowie jak przeczytałam krótką myśl o tym aby wykorzystać każdą minutę naszego życia. Myślę, że znane są Ci cytaty, których przesłaniem jest działaj bo życie jest krótkie.
Złoty środek
Jestem zwolenniczką tego aby korzystać z życia, być aktywnym i nie przesypiać całych dni. Jednocześnie myślę, że można też przesadzić w drugą stronę – przesadzić z działaniem. Zresztą nieraz słyszałam jak ktoś mówi, że musi być w ciągłym ruchu, dużo robić bo inaczej się źle czuje. Różne czynniki niejako zmuszają do życia w pędzie, najlepiej bezmyślnie.
Co się dzieje z nami jak tylko gonimy?
Jakie to przynosi konsekwencje w dłuższej perspektywie czasu? Czasem jest tak, że tak mocno pędziliśmy, że zapomnieliśmy, że są jeszcze inne ważne obszary w naszym życiu. Troszczymy się tylko o jedną sprawę, a co z innymi? O każdy z czterech wymiarów życia – fizyczny, duchowy, społeczny i psychiczny trzeba zadbać.
Jak szybko biegniemy to rzeczy w koło się rozmazują, występują w pewnej odległości i są dość spłycone. Nie ma wtedy czasu na zatrzymanie, na dotknięcie, przyjrzenie się z każdej strony, na prawdziwe poznanie.
Chciałeś kiedyś powiedzieć coś ważnego osobie, która się gdzieś spieszyła lub robiła jeszcze inne rzeczy? Jak się wtedy czułeś?
Spotykam ludzi, którzy szybko biegli i nawet osiągnęli w jakiejś dziedzinie wysoki poziom jednak wcale nie są szczęśliwsi. Zorientowali się, że w koło jest duża pustka, w pewnym momencie zobaczyli wiele braków.
Smakowanie
Podoba mi się myśl z książki „Mała książeczka o sztuce życia” Titusa Mullera
Dzisiejszy dzień nigdy już nie powróci. Zasługuje na to, by go smakować.
Myśl, w której jest słowo smakować. Słowo smakować kojarzy mi się z robieniem czegoś wolniej po to aby doświadczać samego robienia. W smakowaniu jest uważność. Smakowanie jest możliwe jak się żyje tu i teraz.
Smakować możesz książkę jak ją czytasz delektując się każdą stroną, możesz smakować spotkanie, na którym pijesz pyszną kawę i rozmawiasz na ciekawe tematy. Możesz smakować jazdę samochodem czy czynności, które wykonujesz w pracy. To co robisz możesz smakować jeśli poświęcisz temu odpowiednią uważność i będziesz robił to z szacunkiem.
Święta prawda! Trzeba korzystać i smakować życia 🙂 Umiejętnie 🙂
Umiejętnie 🙂 Tak!
Uwielbiam te chwile, gdy się zatrzymuję, i skupiam tylko na tym, co tu i teraz. Na smaku…
Dodatkowo takie smakowanie i zatrzymywanie się na detalach ma właściwości relaksujące ,:)
Tak, zdecydowanie 🙂