Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam Paulinę na zdjęciu – uśmiechała się i miała na sobie bluzkę w grochy. I wtedy pojawiła się w mojej głowie myśl Jaka pozytywna osoba. Cieszę się, że będę mogła z nią współpracować. Moje pierwsze wrażenie było trafne. Zapraszam Was na rozmowę z Pauliną. Rozmowę o pozytywnej stronie życia, relacjach, rozwoju, filmach i radości z każdego dnia. Warto poznać ją bliżej bo to niezwykła osoba. Osoba, od której można się wiele nauczyć.
Nasza rozmowa okazała się długa 🙂 w związku z tym podzieliłam ją na 2 części. Dziś zapraszam Cię na pierwszą, a już jutro na drugą.
Paulina, jesteś niezwykle pogodną osobą. Skąd u Ciebie tak pozytywne nastawienie do życia?
Sprawę ułatwia mi fakt, że bardzo lubię swoje życie, a ogólnie wg mnie w życiu chodzi o to żeby lubić bardziej niż nie lubić bo po co samemu sobie robić krzywdę. Tak właśnie żyję, staram się szukać dobra w codzienności, cieszyć z małych rzeczy, myśleć pozytywnie i takimi ludźmi się otaczać.
Czasami pojawiają się sytuację, rzeczy, zdarzania, których nie lubię wtedy szukam rozwiązania, patrzę z różnych perspektyw, mam w sobie wiele otwartości i szacunku. Nie wyolbrzymiam swoich trudności, nie podnoszę skali problemu, nie nakręcam się bo takie nastawienie nie pomaga.
Jest dużo tzw. małych rzeczy i tych większych, które sprawiają, że każdego dnia mam moc jednak niezaprzeczalnym elementem, który ma wpływ na moje pozytywne nastawienie jest kontakt z innym człowiekiem, na zasadzie trwałych, głębokich relacji, ja jestem ważna – Ty jesteś ważny. Pielęgnacja takich kontaktów jest dla mnie jednym z priorytetów.
Oczywiście byłbym kłamczuchą gdybym powiedziała, że w ogóle jest pięknie i nie mam gorszych dni typu nie lubię i koniec są i wtedy fajnie jest sobie po prostu pomyśleć i obejrzeć dobry film.
Za co lubisz swoje życie?
Pytanie rzeka, w dużym skrócie lubię je za możliwości, które dla mnie tożsame są zarówno z czymś innym, rozwojowym, twórczym jak możliwością poznawania nowych ludzi, miejsc, rzeczy.
Za możliwość dokonywania wyborów i osiągania konkretnych celów. Za to, że kiedy się budzę to wiem, że jest jakiś schemat dnia ale zawsze może być ciekawiej niż było dnia poprzedniego.
Także za możliwości na pierwszy rzut oka prozaiczne i czasami za mało doceniane, za zdrowie, za pracę do której idę ze szczerą radością, za spotkania i godzinne rozmowy telefoniczne z przyjaciółmi (w tym za darmowe minuty 🙂 ) za poranne spacery z moim psem nawet te o 5:00 🙂 , za podróże, filmy Tarantino, koncerty i wiele, wiele innych rzeczy, które mogę.
Relacje z innymi osobami są bardzo istotne dla dobrego życia. Badania to potwierdzają. Wiem, że dla Ciebie jest to ważne, wspomniałaś już o tym wcześniej. Jak dbasz o dobre relacje?
Według mnie w tym wszystkim chodzi o to, że ta druga osoba i jej życie jest dla Ciebie ważne, jakoś tak emocjonalnie Ci zależy masz w sobie ciekawość drugiego człowieka i chcesz mu to okazać, a później idzie już naturalnie. Aby relacja z innym człowiekiem miała wymierny charakter trzeba być w kontakcie i żeby ten kontakt był jakościowy jakkolwiek to brzmi. Trzeba rozmawiać nie o czymś tylko o konkretach, o sukcesach, radościach, o szukaniu rozwiązań w gorszych momentach.
To także świadomość, że ktoś wie, że może na mnie liczyć, że mi zależy. W tym wszystkim ważny jest również czas lub wyznaczenie sobie priorytetów to czy mi się chce/mam czas jechać x km do koleżanki aby świętować z nią zdany egzamin, czy mi się chce po 8 godzinach pracy iść na piwo aby pomóc przyjaciółce podjąć ważną decyzję itp. Kurczę mi zawsze się chce bo po każdym takim spotkaniu/rozmowie mam dwa razy więcej energii, pozytywnych przemyśleń w głowie oraz świadomość, że komuś zależy tak samo bardzo jak mi. Mam takich wspaniałych przyjaciół!
Paulinko, wielokrotnie słyszałam od Ciebie, że lubisz swoją pracę. Co ma na to wpływ?
Przede wszystkim fakt, że pracuje z ludźmi i dla ludzi. Wiem, że to co robię ma sens i dzięki mojej pracy mogę wpływać na pracę/rozwój innych osób. Cieszę się, że moja praca mnie nie stresuje co w dzisiejszych czasach jest dosyć rzadkie.
Oczywiście ma ona określony charakter i schemat. Jednak na prozę dnia nie mogę narzekać dzięki ludziom, z którymi pracuję. Tworzą niezwykłą atmosferę jest to coś takiego co powoduje, że nawet jak mam gorszy dzień, coś pójdzie nie tak to zawsze mogę na nich liczyć, na dobre słowo, żart, wsparcie i to wszystko razem sprawia, że wiem, że mam ogromne szczęście. Lubię to co robię!
Już jutro zapraszamy na ciąg dalszy czyli 2 część 🙂
🙂 Kliknij tu aby przejść do drugiej części rozmowy 🙂
Tagi: ludzie, możliwości, praca, radość, satysfakcja, życie