Izabela Sewielska

Przestrzeń Tworzenia Dobra
  • O przestrzeni
  • O mnie
  • Gabinet
  • Psycholog online
  • Kontakt
Home  /  WZRASTANIE  /  Zrób komuś prezent. Radość z dawania i otrzymywania.

Zrób komuś prezent. Radość z dawania i otrzymywania.

Izabela Sewielska 20 września, 2016 WZRASTANIE 3 komentarze
Kwiaty

Lubisz dostawać prezenty? A może wolisz je dawać? Pamiętasz kiedy ostatnio dałeś komuś prezent i z jakiej było to okazji? Są specjalne okazje do dawania innym prezentów takie jak urodziny czy rocznice ale przecież prezenty możemy dawać też bez okazji, ot tak po prostu…

Dawanie i dostawanie

Na szkoleniu, które prowadziłam w ostatnim tygodniu jedna z uczestniczek z wielką radością opowiadała jak mąż przyniósł jej kwiaty. Mówiła o swoim zaskoczeniu – żebyście widzieli jej oczy jak promieniały szczęściem. Lubię takie widoki!

Jeśli chodzi o mnie to lubię dawać i także dostawać prezenty, mimo że dostawanie wywołuje we mnie nutę niezręczności. W dawaniu jest dużo frajdy i szczypta pozytywnej niepewności czy niespodzianka spodoba się osobie, która ją dostanie. Lubię czasem dać coś komuś z zaskoczenia, bez okazji. A jeśli chodzi o dostawanie to szczególnie lubię dostawać te prezenty, które dopasowane są do moich potrzeb, te zrobione samodzielnie i te, które są wyrazem kreatywności osoby obdarowującej. Bliskie mi osoby są mistrzami w kreatywności!img_2658

Po co?

Po co dawać ludziom prezenty? Moim zdaniem dawanie prezentów niesie w sobie ogromną moc i można wyrazić za ich pomocą bardzo wiele. Poniżej wypisałam 6 według mnie najważniejszych pozytywnych aspektów wypływających z dawania prezentów.

  • Pobudzenie radości z dawania – Jeśli daję komuś prezent to u samego siebie pobudzam myślenie o kimś, przenoszę uwagę z siebie na kogoś, a to powoduje, że zaczynam odczuwać pozytywne emocje. W końcu „więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”.
  • Sprawienie komuś przyjemności – po prostu, dając prezent wywołuję uśmiech na twarzy drugiej osoby. Bezcenne! Uwielbiam sprawiać aby ktoś się uśmiechnął.
  • Pokazanie drugiej osobie – jesteś dla mnie ważny!
  • Podziękowanie za to, że ktoś „po prostu” jest na naszej drodze życia lub za konkretną rzecz, którą ta osoba dla nas zrobiła. Prezent może być świetnym wyrażeniem wdzięczności.
  • Dbanie o relacje. Dawanie prezentów jest jedną z dobrych praktyk, które pozwalają celebrować daną relację.
  • Przyglądanie się (głębsze i świadome) potrzebom innych osób – aby dać komuś prezent najpierw warto poobserwować co w sobie ma druga osoba, nauczyć się też jej słuchać po to aby prezent był do niej dopasowany. U podstaw dawania prezentów jest obserwacja i poznanie drugiej osoby.

Warto wiedzieć, że…

Przygotowując dla kogoś prezent warto pamiętać o kilku kwestiach.

  • Ważne są chęci – czasem aby zrobić komuś niespodziankę nie potrzeba wiele poza chęciami i może też odrobiną czasu 🙂
  • Nie zawsze prezent trzeba kupić, czasem warto zrobić coś samemu. Ja osobiście uwielbiam prezenty wykonane samodzielnie. Takie prezenty nie będą wzbudzać w drugiej osobie poczucia, że ona też musi coś kupić. Raczej pobudzi kreatywność i pytanie co mogę zrobić dla tej osoby.
  • Dobrze jest znać osobę, której chcesz dać prezent aby odpowiedzieć na jej potrzeby. Jeśli dostałeś kiedyś prezent niedopasowany zupełnie do siebie to wiesz o czym mówię.
  • Opakowanie też jest ważne, co nie znaczy, że nie może być wykonane np. z worka na śmieci 🙂 Dostałam kiedyś taki prezent, pięknie zapakowany w pomarańczowy worek na śmieci – brzmi absurdalnie? A mi się bardzo podobał!
  • Prezent nie zawsze musi być konkretną, namacalną rzeczą czasem można zrobić niespodziankę niefizyczną 🙂 np. zabierając kogoś w ciekawe miejsce.

Inspiracje prezentowe

Kiedy myślę o różnych prezentach, które dostałam to napawa mnie radość z tego jacy ludzie mnie otaczają. W prezentach jakie dostaję widzę serce, które inni wkładają w podarunek. Widzę, że im zależy i że często poświęcają sporo czasu aby coś przygotować.nowe-3

Kilka przykładów prezentów, które wywołały lawinę pięknych emocji we mnie:

  • Puzzle. Jakiś czas temu marzyłam o puzzlach, takie wspomnienie z dzieciństwa. I w końcu dostałam je… jak jeszcze były zapakowane (domyśliłam się, że to puzzle po potrząśnięciu) to już się cieszyłam, że w końcu będę miała swoje puzzle. Jednak kiedy je otworzyłam to moje zaskoczenie było ogromne ponieważ były tu puzzle spersonalizowane, zrobione ze zdjęcia. Świetny prezent! Oczywiście się popłakałam z radości 🙂
  • Kalendarz. Dostałam kiedyś taki wyrywany kalendarz, który kojarzy mi się z babcią i dziadkiem bo zawsze taki mieli. Jednak nie był to zwykły kalendarz… Koleżanka na każdej stronie napisała dla mnie jakąś myśl, albo zadanie, wspomnienie itp. Dostałam go na urodziny czyli 13 stycznia więc był to prezent bardzo pracochłonny ale wiem, że nie zapomnę tego do końca życia (no chyba, że będę miała Alzheimera). Na początku ciężko było mi zdecydować się na wyrywanie kartek – tak mi się to podobało. Co też ważne ten prezent był ze mną cały rok.
  • Kartki. Kartki namalowane własnoręcznie, zrobione ze zdjęć lub wyszukane i dopasowane do tego co lubię, co się ze mną kojarzy. Jak jeszcze studiowałam to moje koleżanka często podrzucała mi do torebki, zeszytów kartki z jakimś przesłaniem, złotą myślą itp. Myślę, że to nauczyło mnie aby też czasem napisać komuś jakąś małą karteczkę z dobrym słowem. Uwielbiam dostawać kartki! Prezent nieduży, łatwy do przechowywania, z ogromnym ładunkiem wspomnień.
  • Spersonalizowane pudełko rozmaitości. Prezent, który składa się z wielu małych rzeczy, których w danym momencie potrzebuję lub które się komuś ze mną skojarzyły. Pamiętam jak dostałam takie pudełko z przeróżnymi rzeczami i każda z nich była opisana – do czego mi się ona przyda. Jedną z nich była melisa 🙂 Coś wspaniałego!
  • Świeczki na torcie. Lubię zwierzęta, maskotki itp. w związku z tym dostałam na urodziny torcik ze specjalnymi dla mnie świeczkami. Czasem właśnie takie detale budują klimat i dzięki nim wiesz, że ta osoba wie co lubisz i że jej zależy.nowe1

Mogłabym tak pisać i pisać… Jestem bardzo wdzięczna za każdą rzecz, którą ktoś mi napisał, zrobił, kupił 🙂 Dziękuję!

Wachlarz emocji

Dając prezenty można spowodować, że u kogoś pojawią się takie emocje jak radość, życzliwość, wzruszenie, zadowolenie czasem ekscytacja 🙂 Czyż nie warto?
nowe3333

Prezent można dać na specjalną okazję ale myślę, że warto czasem ofiarować komuś coś tak po prostu. Czasem zamiast go kupować warto wykonać go własnymi rękami. Prezent to może być mała rzecz, coś drobnego. Ważne aby niósł jakąś wiadomość, aby coś wyrażał. Prezent to sprawianie komuś i sobie radości. To zauważanie drugiej osoby. Miły gest, który może mieć ogromny potencjał.

Jak wyjątkowy prezent ostatnio dostałeś? Lubisz robić prezenty? A może podzielisz się w komentarzu jakimś pomysłem na prezent, a nuż ktoś się zainspiruje i zrobi właśnie taką niespodziankę koleżance w pracy, bratu, czy mężowi.

Tagi: dobro, emocje, prezent
Previous Article
Next Article

About Author

Izabela Sewielska

Dzień dobry :) Jestem psychologiem, trenerem, żoną i.... lubię się uśmiechać, wspierać innych w rozwoju oraz zgłębiać tematy dotyczące tego jak żyć dobrze :)

Related Posts

  • Na co masz wpływ?

    21 lutego 2023
  • O wykluczaniu

    4 czerwca 2021
  • Lekcje płynące z codzienności

    7 maja 2021

3 komentarze

  1. Socjopatka
    21 września 2016 at 7:08 am

    Uwielbiam dawać prezenty, robić podarunki dla innych! Zresztą tak samo, jak je otrzymywać. U mnie jest to wyważone. 🙂

  2. Edyta
    25 stycznia 2017 at 8:35 am

    A ja wolę dawać niż otrzymywać. Lubię patrzeć jak ktoś otwiera prezent i od razu cieszy mu się buzia. Ostatnio tak było jak mojej siostrze podarowałam voucher do tunelu aerodynamicznego w Lesznie. To było jej marzenie, które spełniłam. Fajnie jest patrzeć na szczerą radość a nie wymuszoną.

    • Iza Florek
      25 stycznia 2017 at 7:31 pm

      Gratuluję pomysłu na prezent dla siostry 🙂 Niesamowicie kreatywny, pewnie będzie bardzo długo pamiętała wrażenia.

      Dzięki za komentarz 🙂

Kategorie

  • AKTUALNOŚCI
  • INSPIRACJE
  • PRACA
  • RELACJE
  • ROZMOWY
  • WZRASTANIE

Facebook

Ostatnie wpisy

  • Na co masz wpływ?
  • O wykluczaniu
  • Lekcje płynące z codzienności
  • Anioły są wśród nas
  • Zaufaj sobie i żyj w zgodzie ze sobą

Instagram

izabelasewielska.pl

🌻Wspieram w trudnych chwilach, kryzysach
🌻Pomagam odkrywać drogi do dobrego, pięknego życia 💛
🌻kontakt@izabelasewielska.pl

Lubię ten czas, gdy mogę jeść pyszne warzywa Lubię ten czas, gdy mogę jeść pyszne warzywa i owoce. Soczyste pomidory, czereśnie, truskawki, jagody, maliny, jeżyny... mmm... długo mogę tu wymieniać... Kiedy mogę wyjść z mokrymi włosami z domu czy basenu i wiem, że będzie to przyjemne 😉Kiedy mogę włożyć tylko lekką sukienkę, sandały i iść przed siebie. Kiedy dni są długie, a noce krótkie. Kiedy mogę spać przy otwartym oknie i jest mi ciepło. Kiedy mogę otulić się promieniami słońca, kiedy mogę położyć się na hamaku i spoglądać na kwiatki na balkonie.Wdzięczna za kolejne lato w moim życiu powolutku wchodzę w ten jesienny czas i zaczynam obserwować to, co jesień ma ochotę zaserwować.
z wdzięcznością za dobry sierpniowy czas 🙏 z wdzięcznością za dobry sierpniowy czas 🙏 Dużo podkarpacia -> Rzeszów, Boguchwała, Beskid Niski...i trochę lubelszczyzny -> Dubeczno, Lublin, jez. Białe, jez. Łukcze...🌞🙏🙂🌺
Lipiec jak zwykle przyszedł z przypomnieniem, że Lipiec jak zwykle przyszedł z przypomnieniem, że zaczęła się druga połowa roku. I znów jakoś trudno w to uwierzyć... jednicześnie to kolejne zaproszenie do życia - życia soczystego, osadzonego w tu i teraz, bez czekania na kiedyś.
I przyszedł czas na czerwiec 😂 I wspomnienia I przyszedł czas na czerwiec 😂I wspomnienia z cudownej Portugalii, pięknego Gdańska, rowerowania, ciepłej i czasem też wymagającej codzienności.
Wracając na chwilę do maja... Wracając na chwilę do maja...
Uwielbiam to uczucie po... i w trakcie... Jak do Uwielbiam to uczucie po... i w trakcie... Jak dobrze, że już tyle lat temu pozwoliłam sobie odkleić od siebie etykiety typu "aktywność fizyczna nie jest dla mnie", "nie nadaję się do bycia aktywną", "nie nadaję się do tego". Dziś robiąc poranną jogę jakoś szczególnie ucieszyłam się tym procesem, ucieszyłam się, że aktywność fizyczna jest ze mną na co dzień i że widzę jak dobrze ona mi robi :) I w takich mometach już uśmiecham się na wspomnienia jak ktoś w przeszłości mówił mi coś takiego: "Ty nie jesteś typem sportowym, tobie aktywność fizyczna nigdy nie będzie sprawiać radości, jeśli będziesz to robić to tylko z obowiązku". Jak dobrze, że nie uwierzyłam w te opinie i pozwoliłam sobie to sprawdzić 🙂😎💪Sprawdzajmy.
Wcale nie jest tak łatwo sobie poleżeć... przec Wcale nie jest tak łatwo sobie poleżeć... przecież jest tyle rzeczy do zrobienia... i jeszcze koszulka może się pobrudzić 😉
Mam ogromną wdzięczność za te kwietniowe momen Mam ogromną wdzięczność za te kwietniowe momenty ✨️🙏
Pewnego dnia... będąc w słonecznej Hiszpanii, k Pewnego dnia... będąc w słonecznej Hiszpanii, która akurat tego dnia nie chciała być słoneczna, zobaczyłam ten wielki uśmiech na ścianie... i oczywiście bardzo chciałam podejść, zobaczyć go z bliska i zrobić sobie zdjęcie 🙃Podeszłam i nawet zrobiłam sobie zdjęcie, ale nie było to najwspanialsze doświadczenie, ponieważ zapach unoszący się w powietrzu bynajmniej nie przypominał pomarańczy...I czyż to nie jest przypominajka, że nie wszystko jest takie, jakie się wydaje na pierwszy rzut oka, że z innej perspektywy coś może wyglądać zupełnie inaczej. Rzeczywistość jest bardziej złożona i nie ma sensu upierać się, że coś jest czarno-białe.A tak przy okazji...Akurat w tym przypadku dobrze, że technika jeszcze nie pozwala na przenoszenie zapachów.
Nadrabiam. Tylko czy możliwe jest coś nadrobić? Nadrabiam.Tylko czy możliwe jest coś nadrobić? Raczej nie. Ale można zrobić coś w czasie, w którym można to zrobić. Wszystko i tak robione jest w teraz.
Okazuje się, że już marzec zbliża się do mety Okazuje się, że już marzec zbliża się do mety... a tu lutyHmmm... Mogę powiedzieć sobie, że już za późno na luty,już za późno na to i na tamto, czas minął... Ale ja tak nie chcę. Chcę pamiętać, że mogę, mogę właśnie teraz.
Styczeń 2025 🎉 to • wejście w nowy rok z  Styczeń 2025 🎉to• wejście w nowy rok z nadzieją i pozytywną energią ✨️• świętowanie moich urodzin (Dziękuję za dobro, które spłynęło, w moją stronę 🙏) 🥰• pierwsi Klienci w nowej przestrzeni gabinetowej🙂• pierwsza matcha na kefirze z odbrobiną banana lub dojrzałej gruszki 😋🍵• kilkudniowa gorączka zapraszająca do pozostania w łóżku 🤒 • kilka dobrych filmów 📽• spotkania, rozmowy, radości... 🤗• zakończenie serii 7 sióst - co to była za przygoda📚• wiele tańca i czucia 💃✨️i o ileż więcej 😉
Grudzień 2024 ✨️To miesiąc, w którym zwróciłam swoje oczy do wewnątrz, w którym tyle rzeczy mnie przenikało i wzruszało. Czułam tyle dobrej energii dookoła...Grudzień to dla mnie miesiąc zaczynający się rocznicą zaręczyn. Ten konkretny był bogaty w spotkania, dobre informacje, tańce i celebrowanie tego co jest 🥳Był to miesiąc pożegnania się z pracą w Ośrodku Terapii Gama i zaciekawienia się jak będzie w nowym gabinecie. Był miesiącem śpiewania kolęd z najbliższymi, a z kolęd przejścia do śpiewania z moimi rodzicami "za mgłą" Ksu 🤩😄 Jak dobrze @mateusz.sewielski, że nam grasz 👏Był czasem, w którym wzięłam udział, w pragramie Koniec i początek, dzięki któremu tyle się poruszyło 🙏 Był momentem utworzenia intencji na 2025 rok.Był to miesiąc zauważania obfitości 🎉
Czas listopadowy to u nas czas świętowania 🥳 Czas listopadowy to u nas czas świętowania 🥳 Zrobiliśmy z tego miesiąca nasz, dobry czas 🙏🩷🌺#listopad #fall #celebration #świętowanie
Pewnej październikowej niedzieli... byliśmy w  Pewnej październikowej niedzieli... byliśmy w Ojcowskim Parku Narodowym, po przyjechaniu na miejsce okazało się, że jest dość duuuuużo ludzi. I w pierwszym odruchu pomyślałam, że to chyba nie był dobry pomysł, aby przyjeżdżać w taki dzień i pojawiło się rozczarowanie.Chwilę później idę i myślę sobie, że przecież już tu jestem, chciałam tu być, więc szkoda czasu na marudzenie i koncentrowanie się na tym, na co nie mam wpływu. Chcę skorzystać z tego czasu jak najlepiej.I idąc dalej pomyślałam, że w sumie to piękne, że tyle ludzi przyjechało ze swoimi bliskimi i pupilami, aby pospacerować. Przecież jest to tak ważne, aby przebywać na świeżym powietrzu, w otoczeniu natury. Dobrze, że tak wiele osób z tego korzysta :) Wniosek dla mnie jest taki, że jak jadę w weekend, gdy jest piękna pogoda w bardzo popularne miejsce to nie mogę oczekiwać pustki na trasie :) więc, albo się na to zgadzam albo wybieram inny termin. Jednocześnie jeśli już znajduję się w jakimś miejscu to mogę pokierować moją uwagę do tego, co będzie mnie karmiło, a nie osłabiało. Mogę wybrać. #autumn #jesień #spacer #ojców #małopolska
Kolorowy październik 🍁🍂🌞🙂 W paździe Kolorowy październik 🍁🍂🌞🙂W październiku była prawdziwa, polska, złota jesień. Nakarmiłam się kolorami jesieni skąpanymi w słońcu, zapachem liści i ich szelestem pod butami... Jest coś poruszającego, w tym jesiennym czasie 🤎 #jesień #redyk #bieszczady #czorsztyn #ojcowskiparknarodowy #podkarpacie
Obserwuj

Tagi

człowiek ciało dar biografie czytam decyzje bezpieczństwo art chrześcijaństwo dialog dezintegracja ciekawość dezintegracja pozytywna błąd Dąbrowski ćwiczenia depresja aktywność fizyczna Disney coaching płodności

Archiwa

Szukaj

Meta

  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Obserwuj mnie

Zapraszam Cię na mój Instagram i Facebooka :)

Dobrostan

  • Na co masz wpływ? 21 lutego 2023
  • O wykluczaniu 4 czerwca 2021
  • Lekcje płynące z codzienności 7 maja 2021

Popularne

  • II edycja wielkiej wymiany książkowej PRZECZYTAJ & PODAJ DALEJ 1 października 2016
  • Biografie: Korczak i Disney 8 lipca 2016
  • Monika Szadkowska wydała książkę
    Chcę mieć dziecko – zajdź w ciążę szybciej 28 lipca 2016

Archiwum

Theme by ThemesPie | Proudly Powered by WordPress