Czasem jest mi smutno gdy spotykam się z sytuacjami, które są niczym nóż włożony prosto w serce. Rany z czasem się goją, ale blizny pozostają. Wiem, że możemy uczyć się aby takie sytuacje były jak najrzadsze. Może nie da się tego wyeliminować w 100% ale mamy wpływ aby było tego coraz mniej…